– Muzeum otrzymało bardzo cenny dar od prywatnej osoby: kolekcję malarstwa znakomitego artysty malarza z przełomu wieków Ignacego Klukowskiego, którą chcemy zaprezentować szerszej publiczności – mówi Grażyna Jermakowicz, dyrektor Muzeum Historii Medycyny WUM – I przy tej okazji przedstawiamy starszego brata Ignacego - Jana, wspaniałego lekarza, którego dzieje związane są z naszym uniwersytetem.
Na wystawie można obejrzeć 44 prace, obrazy i rysunki, a także tablice poświęcone sylwetkom i dziedzictwu obu braci oraz pamiątki po braciach. Wystawa odbywa się pod honorowym patronatem prof. Rafała Krenke, rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Jest otwarta dla wszystkich zainteresowanych i można podziwiać ją w muzealnej przestrzeni zlokalizowanej na parterze Centrum Biblioteczno-Informacyjnego (sala 27).
Kim byli bracia Klukowscy
Jan Klukowski to postać heroiczna. Będąc studentem medycyny wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej jako sanitariusz. Za męstwo i odwagę został odznaczony Krzyżem Walecznych. Po wojnie kontynuował studia w Warszawie, uzyskując 1925 r. dyplom doktora wszech nauk lekarskich. W czasie okupacji hitlerowskiej pracował w Szpitalu Dzieciątka Jezus, w klinice chorób wewnętrznych kierowanej przez prof. Witolda Orłowskiego. W klinice prowadził zajęcia dla studentów w ramach tajnego nauczania. Była to nie tylko działalność edukacyjna, ale także akt oporu, symboliczny wkład w walkę o przetrwanie polskiej nauki i medycyny w mrocznych czasach okupacji. Aresztowany przez gestapo w 1943 roku, trafił do więzienia na Pawiaku a następnie do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, gdzie pracował jako więzień-lekarz. Zginął w styczniu 1945 r. podczas Marszu Śmierci, na który wyruszył ze swoimi pacjentami. Jego nazwisko widnieje na jednej z tablic poświęconych poległym w czasie okupacji hitlerowskiej pracownikom Szpitala Dzieciątka Jezus, umieszczonych w 1946 r. na tyłach kliniki ortopedycznej.
Ignacy, młodszy brat Jana, zdolny malarz, był absolwentem Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie oraz paryskiej akademii sztuk pięknych. Wstawiał swoje obrazy w kraju i za granicą, zdobywając nagrody oraz uznanie krytyków. Wojnę spędził na Wileńszczyźnie, pracując jako robotnik rolny. Prawie cały dorobek z okresu przedwojennego, liczący ponad 300 obrazów, spłonął podczas powstania warszawskiego w mieszkaniu jego ojca. Po wojnie osiadł w Gdańsku, gdzie czynnie uczestniczył w życiu artystycznym oraz rozpoczął pracę konserwatora zabytków. Otrzymał za nią Złoty Krzyż Zasługi. Zmarł w 1978 r.
– Malarstwo Klukowskiego z jednej strony osadzone jest w tradycji akademickiej. Z drugiej strony widać w jego obrazach silny związek z nurtem kolorystycznym, zapoczątkowanym w latach 20-tych XX w. Nurt ten cechuje realizm, odejście od literackich, historycznych i symbolicznych odniesień. Dominują w nim proste, naturalistyczne motywy: pejzaż, akt, portret – wyjaśnia autorka wystawy Monika Klimowska z Muzeum Historii Medycyny WUM. I dodaje: – Jego twórczość malarska, odważna i oryginalna, była odpowiedzią na współczesne mu wyzwania, a zarazem głębokim wyrazem jego osobistych przemyśleń.
Otwarcie wystawy
14 listopada odbył się wernisaż wystawy. Otworzyli ją Grażyna Jermakowicz oraz prof. Michał Grąt, prorektor ds. umiędzynarodowienia, promocji i rozwoju. O braciach Klukowskich opowiedziała Monika Klimowska.