Czy skład mleka kobiecego może wpływać na jakość snu niemowląt karmionych wyłącznie piersią?
Korzyści wynikające z karmienia piersią
Karmienie piersią nazywane jest złotym standardem żywienia niemowląt, zarówno urodzonych o czasie, jak i tych urodzonych przedwcześnie (<37. tygodnia ciąży). Zgodnie z rekomendacjami Światowej Organizacji Zdrowia, Europejskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci oraz Polskiej Grupy Ekspertów wyłączne karmienie piersią powinno dotyczyć pierwszych 6 miesięcy życia. Po tym czasie, należy wprowadzać do diety dziecka pokarmy uzupełniające, a karmienie piersią kontynuować tak długo, jak jest to pożądane przez matkę i przez dziecko. Rekomendacje te wynikają z licznych, dobrze udokumentowanych korzyści, które niesie ze sobą ten rodzaj karmienia zarówno dla dziecka jak i dla matki.
Korzyści warunkowane są idealnym składem mleka matki na poziomie odżywczym. A także dzięki zawartym w mleku składnikom, które wykazują aktywność biologiczną, m.in.: enzymom (wspierającym procesy trawienne), hormonom (regulującym metabolizm), przeciwciałom (korzystnie wpływających na funkcje układu immunologicznego) i wreszcie pro- i prebiotykom wspierającym rozwój i funkcje mikrobioty jelitowej.
Wyniki licznych badań wskazują, że dzieci karmione piersią mają mniejsze ryzyko martwiczego zapalenia jelit (dotyczy przede wszystkim dzieci urodzonych przedwcześnie), chorób układu oddechowego, zapalenia ucha środkowego, chorób metabolicznych w późniejszych latach życia (również w dorosłości). Dla matki karmienie piersią obniża ryzyko nowotworów piersi i jajnika oraz nadciśnienia tętniczego. Sprzyja również szybszemu powrotowi do masy ciała sprzed ciąży.
Co wiemy na temat wskaźników karmienia piersią w Polsce?
Niestety dane epidemiologiczne związane ze wskaźnikami karmienia piersią nie są w naszym kraju rutynowo gromadzone. Brakuje zatem szczegółowych informacji na temat tego jaki odsetek dzieci był kiedykolwiek karmiony piersią i jak długo karmienie piersią trwało (zarówno wyłączne jak i jakiekolwiek). Wyniki ogólnopolskiego badania PITNUS opublikowanego w roku 2016 wskazują jednak, że zaledwie 6% niemowląt było karmionych wyłącznie piersią w 5-6 miesiącu życia.
Jednym z najczęściej wskazywanych przed matki powodów zaprzestania karmienia piersią jest przekonanie o niewystarczającej ilości produkowanego pokarmu, który przekłada się m.in. na niespokojny sen dziecka, częste wybudzanie w nocy, bardzo krótkie drzemki w ciągu dnia. To bardzo często warunkuje podjęcia decyzji o wprowadzeniu do diety dziecka preparatów zastępujących mleko kobiece (tzw. mlek modyfikowanych), które z czasem niestety całkowicie zastępują pokarm matki. A to m.in. dlatego, że pobór pokarmu z butelki jest dla dziecka łatwiejszy, wymaga mniej wysiłku i staje się dla niego preferencyjny.
Co wpływa na skład mleka kobiecego?
Wiadomo, że skład mleka kobiecego jest dynamiczny, determinowany czynnikami różnego pochodzenia, m.in. fizjologicznego (czas jaki minął od porodu, pora dnia/nocy, tydzień porodu), matczynego (stan zdrowia, stan odżywienia) i środowiskowego (dieta, szerokość geograficzna). Najlepiej udokumentowany jest wpływ czynników fizjologicznych, wskazujący m.in. na znacząco wyższą zawartość białka w mleku matek wcześniaków w porównaniu z mlekiem matek, które urodziły w terminie, czy wyższą zawartość tłuszczu w próbkach mleka pobranych we wczesnych godzinach porannych.
Wiedza o tych zależnościach pozwoliła mi na zaprojektowanie badania i próbę odpowiedzi na pytanie „czy skład mleka kobiecego może wpływać na jakość oraz długość snu niemowląt karmionych wyłącznie piersią?”. Pytanie to wydaje się tym bardziej zasadne, że liczne badania prowadzone wśród starszych dzieci i osób dorosłych wykazały, że sposób żywienia (w tym spożycie konkretnych grup produktów czy składników odżywczych) jest związany z jakością snu. Szczególną uwagę zwraca się m.in. na spożycie jednego z aminokwasów – tryptofanu. W jednej z opublikowanych ostatnio metaanaliz wykazano, że jego suplementacja może ułatwiać zasypianie i wydłużać czas snu. Innymi składnikami, na które wskazują autorzy metaanalizy są: węglowodany proste (wpływ negatywny), tłuszcze (wyniki sprzeczne) i białko ogółem (wpływ pozytywny). Oczywiście należy pamiętać, że przełożenie tych wyników na populację niemowląt jest niemożliwe, m.in. ze względu na znamiennie różne potrzeby żywieniowe tej grupy, okres intensywnego wzrostu i rozwoju.
Jaki jest związek żywienia ze snem?
Kluczową rolę w regulacji snu i nastroju odgrywają serotonina (nazywana „hormonem szczęścia”) i melatonina. Zmienność w zakresie ich stężeń może leżeć u podstaw zaburzeń związanych ze snem i zdrowiem psychicznym. Oba związki syntetyzowane są z jednego z niezbędnych aminokwasów – tryptofanu. Do prawidłowego przebiegu biosyntezy (jako kofaktory) niezbędne są m.in.: witamina B6, witamina D, kwas eikozapentaenowy (EPA) i kwas dokozaheksaenowy (DHA). Tryptofan jest przekształcany w 5-hydroksytryptofan (5-HTP) przez hydroksylazę tryptofanową 2 (TPH2), enzym aktywowany transkrypcyjnie przez witaminę D. 5-HTP może być następnie przekształcony w serotoninę, co umożliwia witamina B6. Serotonina jest dalej metabolizowana do melatoniny, co z kolei ułatwiają kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3 - EPA i DHA. Oznacza to, że szereg składników odżywczych przyczynia się do prawidłowego przebiegu syntezy serotoniny i melatoniny, a ich spożycie może wpływać na regulację snu i nastroju.
Które składniki mleka kobiecego mogą wpływać na jakość i długość snu niemowląt?
Istnieje pewne przekonanie, że dzieci karmione preparatami zastępującymi mleko kobiece śpią lepiej i dłużej, m.in. ze względu na ich wyższą (w porównaniu z mlekiem kobiecym) kaloryczność i zawartość w nich białka. W związku z tym, w użytych do mojego badania próbkach mleka planowana jest m.in. ocena wartości energetycznej i zawartości makroskładników odżywczych (białek, tłuszczów i węglowodanów) oraz ich korelacja z długością i jakością snu niemowląt, która oceniona zostanie przy wykorzystaniu zwalidowanego narzędzia.
Dodatkowo analizie poddana zostanie zawartość tryptofanu i innych niezbędnych aminokwasów oraz ich metabolitów, m.in. melatoniny i 6-hydroksymelatoniny. Planowane jest także oznaczenie w mleku kobiecym stężenia wybranych hormonów – leptyny i greliny, które wpływają na ośrodek głodu i sytości (leptyna hamuje uczucie głodu, a grelina je zwiększa). Sugeruje się, że w przypadku niewystarczającej ilości snu stężenie leptyny we krwi ulega zmniejszeniu, zwiększa się natomiast ilość greliny, co w konsekwencji wzmaga apetyt. Ze względu na fakt, stężenie adipokin we krwi matki może dodatnio korelować ze stężeniem tego hormonu w produkowanym przez nią pokarmie, jakość i długość snu matek również będzie podlegała ocenie.
Podsumowując, sposób żywienia może być ważnym czynnikiem determinującym jakość i długość snu. W przypadku niemowląt karmionych wyłącznie piersią jedynym źródłem energii i składników odżywczych (ale również tych aktywnych biologicznie) jest pokarm matki. Do tej pory nie przeprowadzono żadnego badania, które oceniałoby czy skład mleka kobiecego ma wpływ na jakość snu najmłodszej grupy populacyjnej. Tym bardziej cieszę się, że w Pracowni Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją będziemy realizować projekt, który pozwoli odpowiedzieć na to pytanie.