– Polskie prawodawstwo, ustawa transplantacyjna, która pierwszy raz powstała w '98 roku rzeczywiście zakłada zgodę domniemaną czyli ustawodawca założył, że jeśli się nie sprzeciwiamy, to znaczy, że się zgadzamy. Nasze narządy zostały potraktowane jako takie dobro, którym możemy się podzielić po śmierci. I rzeczywiście my jako koordynatorzy donacyjni, czyli osoby zajmujące się rozmowami z rodzinami osób zmarłych, nie pytamy o wolę rodziny tylko pytamy o wolę zmarłego, którą wyraził za życia – mówi Krzysztof Zając w rozmowie. I dodaje: – Tak naprawdę zgoda domniemana zakłada, że moglibyśmy te narządy pobrać, mimo odmiennego zdania rodziny. Zaznaczam państwu, że nigdy jednak w Polsce nie doszło do pobrania narządów wbrew woli rodziny, bo w 100 procentach ją szanujemy, mimo, że prawo mówi inaczej.
Więcej w rozmowie dostępnej:
Kolejny podcast WUM z już za tydzień!
Wszystkie podcasty, które ukazały się w cyklu Fakty o zdrowiu są dostępne: