Na WUM padł rekord w degustacji jabłek

Każda z 138 osób, które wzięły udział w wydarzeniu, zjadła przynajmniej trzy ćwiartki jabłka, a większość - jeszcze kolejne ćwiartki. W ten sposób pobiliśmy na WUM rekord w degustacji tych pysznych i zdrowych owoców! A wszystko to w związku ze Światowym Dniem Cukrzycy i w ramach promocji akcji „Jedno jabłko dziennie”.

- Już po raz kolejny Zakład Żywienia Człowieka Wydziału Nauk o Zdrowiu organizował obchody Światowego Dnia Cukrzycy (14 listopada) na WUM. Jednak w tym roku po raz pierwszy połączyliśmy to z ustanowieniem rekordu w spożyciu jabłek – mówi dr hab. Beata Sińska, p. o. kierownika ZŻC WNoZ i pomysłodawczyni tego niezwykłego wydarzenia.


Na czym polegało ustanawianie rekordu


Próba bicia rekordu wystartowała, gdy pierwsza osoba sięgnęła po pierwszą ćwiartkę jabłka. Można było spróbować od 3 do 10 odmian tych owoców. Gdy pierwszy uczestnik skończył, podchodził następny, a po nim kolejny. W ten sposób powstał rodzaj sztafety. Każdy jadł w swoim tempie, jednak ważne było, aby przerwa pomiędzy jedną osobą a drugą nie była dłuższa niż 15 sekund. Stolik degustacyjny nie mógł stać pusty – bo oznaczałoby to przerwanie próby. Nad prawidłowością całego procesu czuwał sędzia z Biura Rekordów i stoper.
 

-Do pobicia rekordu wystarczyło, że w degustacji wzięłoby udział 100 osób – mówi dr hab. Beata Sińska – nam udało się zgromadzić 138 uczestników - mamy rekord Polski i potwierdzający go certyfikat.


Ważny był nie tylko rekord


- Jako WNoZ powinnyśmy głośno mówić o rozprzestrzeniającej się pandemii cukrzycy, a przy tym promować zdrowe żywienie. W zdrowej diecie jest miejsce na jedną - dwie porcje owoców, w tym np. jedno jabłko – tłumaczy dr hab. Beata Sińska.


A dlaczego warto jeść właśnie jabłka? Wyczerpującą odpowiedź usłyszeliśmy podczas wykładu „Jabłko jabłku nierówne” dr hab. Beaty Sińskiej i dra Tomasza Lipy z Zakładu Sadownictwa, Szkółkarstwa i Enologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
Prelegenci zwracali uwagę, że jabłka to jedne z najpopularniejszych owoców w Polsce. Choć są łatwo dostępne to ich spożycie wyraźnie spada. Polacy jedzą coraz mniej jabłek, w 2000 r, spożycie wynosiło ponad 20 kg na osobę rocznie, a w 2022 roku mniej niż 11 kg na osobę. Niestety tendencja jest trwała. Dlatego też warto wzmocnić pozycję jabłek poprzez przekaz, że każdy z nas powinien mieć ulubioną odmianę i jeść #1jabłkoDziennie. 
 

Owoce te mają naprawdę potężne właściwości zdrowotne. Średniej wielkości jabłko (ok. 180 g) to tylko 95 kcal, a ponad 4 g błonnika pokarmowego. Jabłka są też dobrym źródłem witaminy C - przeciwutleniacza, który pomaga zmniejszyć stan zapalny i wspiera odporność. Mają w skórce kwercetynę, inny przeciwutleniacz, który pomaga neutralizować szkodliwe wolne rodniki w organizmie. Ponadto ze względu na  wysoką zawartość wody, mogą pomóc w osiągnięciu prawidłowego nawodnienia.
Wiele badań naukowych wskazuje, że spożycie jabłek i gruszek wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem cukrzycy typu 2 i chorób sercowo-naczyniowych.


Goście i przedstawiciele władz uczelni


Gośćmi wydarzenia byli przedstawiciele Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw oraz Towarzystwa Rozwoju Sadów, a także sadownicy, plantatorzy, szkółkarze. Natomiast władze naszej uczelni reprezentowali prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska, prorektorka ds. klinicznych i inwestycji, prof. Marek Kuch, prorektor ds. studenckich i kształcenia. Z władz Wydziału Nauk o Zdrowiu obecny był dr hab. Patryk Rzońca, prodziekan ds. dietetyki i ratownictwa medycznego.