Im bliżej planowanego terminu szczepień przeciwko COVID-19, tym więcej pytań o bezpieczeństwo nowoczesnych szczepionek. Wiele obaw wywołuje już sama nazwa – szczepionka genetyczna – kojarząca się z ingerencją w geny. Czy zastosowana po raz pierwszy technologia jest bezpieczna? A jeśli nie zaszkodzi teraz, to może wywoła jakieś skutki uboczne w przyszłości? Nie taki diabeł straszny. Szczepionki oparte o mRNA są wynikiem wieloletnich badań, które szły w jednym kierunku.W rozmowie z „Medonetem” wątpliwości wyjaśnia dr hab. n. med. Maciej Przybylski wirusolog z Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Zdjęcie: archiwum prywatne