Ig Nobel, czyli alternatywny Nobel, przyznawany jest za badania, które najpierw wywołują uśmiech, ale potem zmuszają do myślenia. Konkurs wymyślił Marc Abrahams z Uniwersytetu Harvarda, redaktor naczelny satyrycznego pisma „Roczniki Badań Nieprawdopodobnych”, a nagrody wręczają laureaci „prawdziwych” Nobli.
Część nagradzanych prac jest rzeczywiście bardzo zabawna. Przeważają jednak badania, w których znaleźć można wartościowe dane i wnioski. Sam konkurs ma na celu popularyzację nauki, jest też pozytywnie odbierany w środowisku naukowym. Jeśli popatrzymy wstecz na listy poprzednich wyróżnionych, zauważymy, że są wśród nich zarówno byli jak i przyszli „prawdziwi” nobliści.
- Badania, za które otrzymaliśmy Ig Nobla były częścią większego projektu, który miał na celu poprawę bezpieczeństwa autoprzeszczepiania szpiku – mówi dr hab. Emilian Snarski jeden z autorów badania. I dodaje, że jest to pierwszy Ig Nobel dla projektu całkowicie polskiego i pierwszy z medycyny dla Polaków.
Chorzy na szpiczaka plazmocytowego przed przeszczepieniem szpiku otrzymują melfalan, którego powikłaniem jest często zapalenie i owrzodzenie błon śluzowych jamy ustnej.
- Chcieliśmy zmniejszyć ryzyko zapalenia śluzówki (oral mucositis) u naszych pacjentów. Zastosowanie w tej sytuacji krioterapii nie było niczym nowym. Jednak w dostępnych publikacjach pisano o kostkach lodu, które pacjent miał ssać przez godzinę lub dwie. My zdecydowaliśmy się zastosować zwykłe lody, licząc, że najważniejsze będzie po prostu schłodzenie śluzówek – mówi dr Snarski.
Okazało się, że to działa. – Ilość przypadków zapalenia śluzówki z prawie 60 proc. zmniejszyła się do 30 proc. A i w tych 30 procentach stan zapalny miał mniejsze nasilenie. Chorzy, u których zastosowano lody nie wymagali leków przeciwbólowych czy żywienia pozajelitowego, zdecydowanie łagodniej przechodząc procedurę przeszczepienia - podkreśla dr hab. Snarski.
Okazuje się, że prosta i tania interwencja może uchronić od powikłań wielu pacjentów. To jest najważniejszy przekaz tej pracy.
Nagrodzone badanie zostało opublikowane w ubiegłym roku w „Scientific Reports”. Dziś cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Widać to w PubMedzie, po liczbie pobrań. 4 tys. w ciągu ostatnich 48 godzin. To pokazuje, jak bardzo Ig Noble popularyzują nagrodzone prace.