To było dość osobiste wystąpienie. Profesor opowiadał o tym, dlaczego został lekarzem i zapewniał, że gdyby miał jeszcze raz wybierać ścieżkę zawodową – podjąłby taką samą decyzję. Przekonywał, jak różnorodna jest medycyna, jak wiele jest specjalizacji spośród których można wybierać. Mówił również o specyfice specjalizacji zabiegowych.
Prof. Artur Ludwin: Medycyna zabiegowa łączy dwie rzeczy: sprawny umysł i coś co bardzo trudno wyćwiczyć – talent manualny. W trakcie zabiegu musimy podejmować decyzje, często takie, które decydują o życiu drugiego człowieka. Trzeba być opanowanym i bardzo szybko działać.
Dlaczego ginekologia zabiegowa
Decyzje dotyczące wyboru specjalizacji nie są łatwe. Prof. Ludwin wspominał, że najpierw chciał być psychiatrą. Potem, gdy już skłaniał się ku specjalizacjom zabiegowym – myślał o neurochirurgii, kardiochirurgii, by ostatecznie wybrać ginekologię. Dlaczego? Profesor pokazał zdjęcie serca i macicy – pytając, który organ jest ważniejszy.
Prof. Artur Ludwin: Bez serca nie mógłbym żyć, ale bez macicy nie byłoby nikogo z nas. Macica jest naszym pierwszym domem. To ważny narząd, którym warto się opiekować.
Profesor wspominał również, że gdy zaczynał pracę jako lekarz, operacje „przez dziurkę od klucza”, czyli małoinwazyjne były dopiero w powijakach. Uczył się tych metod, dojrzewał z nimi, a potem sam zaczął je opracowywać.
Licealiści na rycinach i zdjęciach mogli zobaczyć - jak dawniej przeprowadzano operacje. Podczas wykładu mowa była również o drogach dostępu w ginekologii i rodzajach operacji małoinwazyjnych.
Prof. Artur Ludwin: Współczesna ginekologia, jeśli chodzi o operacje, w większości wykorzystuje metody małoinwazyjne. Mamy metodę laparoskopową, dzięki której możemy operować m.in. zmiany występujące na zewnątrz narządu albo cały narząd, jajniki albo jajowody. Jednak równie często zachodzi potrzeba leczenia zmian które są w środku macicy - wówczas mamy dojście przez pochwę i wykonujemy histeroskopię.
Filmy z zabiegów "przez dziurkę od klucza"
Profesor pokazywał filmy z operacji małoinwazyjnych takich jak np. usunięcie zmian nowotworowych, czy usunięcie mięśniaków, usunięcie polipa z macicy czy zlikwidowanie wady wrodzonej w postaci niepotrzebnej przegrody w jamie macicy. Prezentując filmy, wyjaśniał, na czym polegają operacje.
Na filmach licealiści mogli również zobaczyć, jak wyglądają ćwiczenia na trenażerach laparoskopowych. Profesor wspominał również, jak sam się uczył, wykorzystując pudełko na buty, lusterko, kamerę przemysłową i pożyczone narzędzia laparoskopowe.
Warto być wirtuozem operacji małoinwazyjnych?
Prof. Artur Ludwin: Bo zyskuje na tym, pacjent. Mamy lepszy efekt kosmetyczny, mniej nasilone dolegliwości bólowe po operacji (rzadziej są infekcje, stany zapalne itd.). Pacjent może wyjść do domu już 2-3 godziny po zabiegu, czasem następnego dnia. Szybciej wraca do zwykłej aktywności i do pracy.
Wiadomo, że nie jest łatwo zostać lekarzem, wirtuozem operacji małoinwazyjnych. Co robić żeby zwiększyć swoje szanse? Zdaniem prof. Ludwina warto się uczyć wybranych przedmiotów (nie trzeba być dobrym ze wszystkiego), trzeba dostać się na medycynę na dobrej uczelni, dużo ćwiczyć na trenażerach, grać w gry komputerowe (badania dowodzą, że to pomaga zabiegowcom) i zawsze starać się robić więcej i lepiej niż inni.
Podczas spotkania głos zabrała również Łucja Zaborowska, rezydentka w I Klinice Położnictwa i Ginekologii UCZKiN WUM. Opowiedziała o tym, jak wygląda rezydentura na ginekologii. Po czym był jeszcze czas na sesję pytań i odpowiedzi.
Spotkanie odbyło się w Collegium Anatomicum. Wzięli w nim udział uczniowie z: VIII LO im. Władysława IV, II LO z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Stefana Batorego, XXVII LO im. Tadeusza Czackiego, XL LO z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Stefana Żeromskiego.
