Nawet nieduże projekty mogą w znaczący sposób zwiększyć efektywność nauki czy pracy oraz poprawić komfort spędzania czasu na uczelni i w akademiku. Stąd pomysł na realizację budżetu partycypacyjnego WUM, który w zeszłym roku zainicjował rektor prof. Zbigniew Gaciong.
Jesienią każdy student, doktorant oraz pracownik mógł zgłosić pomysł na to, co można poprawić na uczelni: zarówno w ramach małych remontów albo doposażenia, jak i kultury, sztuki, sportu czy dydaktyki.
Projekty z największą ilością głosów
Zgłoszone projekty zostały poddane weryfikacji merytorycznej, a następnie trafiły pod głosowanie. Na liście znajdowało się 21 pozycji, każdy członek społeczności mógł oddać głos na trzy pomysły.
Większością głosów zadecydowano (komisja ds. budżetu partycypacyjnego zweryfikowała wyniki, zaś rektor je podpisał), że środki na realizację otrzymają następujące inicjatywy:
- Zakup wyposażenia do aranżacji przestrzeni nauki i relaksu w Czytelni Centrum Biblioteczno-Informacyjnego (648 oddanych głosów);
- Wyposażenie holu budynku Wydziału Farmaceutycznego w funkcjonalne meble i sprzęt multimedialny oraz organizacja strefy relaksu na Wydziale Farmaceutycznym (462 oddane głosy);
- Work-life balance - strefa aktywnego wypoczynku, rekreacji i kreatywnej nauki w Domu Studenta nr 1 (435 oddanych głosów);
- Strefa work&chillout na Litewskiej 14/16 (298 oddanych głosów);
- Student Escape: Oaza Spokoju i Inspiracji w Domu Studenta nr 2 (282 oddane głosy).
Całościowe wyniki głosowania pierwszej edycji budżetu partycypacyjnego WUM
W sumie na zwycięskie projekty zostanie przeznaczonych 200 tys. złotych, finalizacja prac planowana jest na początek nowego roku akademickiego.
– Uczelnia to wspólnota studentów, doktorantów, kadry dydaktycznej i pozostałych pracowników, dlatego ważne jest, aby wszyscy mieli poczucie wpływu na to, co zmienia się w murach naszej Alma Mater – podkreśla rektor prof. Zbigniew Gaciong. I dodaje, że udział w budżecie partycypacyjnym to nie tylko wyraz zaangażowania we wspólne dobro, ale także integracja całej społeczności. – Cieszy mnie zainteresowanie pierwszą edycją przedsięwzięcia. Mam nadzieję, że z każdą kolejną kreatywność oraz zaangażowanie wszystkich będzie rosło – mówi rektor.